Nieistniejąca Świerzowa Ruska

Nieistniejąca Świerzowa Ruska

Z cyklu: “Staszek prowadzi”

Tym razem naszym celem jest już nieistniejąca Świerzowa Ruska – wieś łemkowska. Na trasę wyruszyliśmy z parkingu przy kościele z XVI w. pw. Świętych Jakuba i Filipa w Sękowej. Pojechaliśmy szutrową ścieżką wzdłuż rzeki Sękówki, by wyjechać na drogę DW977 w okolicach kompleksu rekreacyjno-sportowego w Sękowej. Drogą wojewódzką jechaliśmy dalej, poprzez Ropicę Górną i Małastów, aż do skrętu na Pętną. Po minięciu Pętnej, podążając nadal drogą asfaltową, na skrzyżowaniu na górze z przystankiem w kształcie litery T, skręciliśmy w lewo na Wołowiec.

Czas wjechać w las

Po przejechaniu około 2 km od skrzyżowania skręcamy w końcu przed zjazdem do Wołowca w szutrową drogę w lewo. Objeżdżamy w ten sposób Wołowiec lasem od północy przejeżdżając pod Mareszką (801 m n.p.m.). Najpierw mamy podjazd do góry, później jedziemy długim zjazdem po części o nawierzchni szutrowej, po części wyłożony płytami betonowymi, a częściowo asfaltowym. Jadąc mijamy punkty widokowe oraz wiaty. W ten sposób docieramy do głównej drogi biegnącej przez Świątkową Wielką i skręcamy w nią w lewo. Tu zaczyna się znów nasza trasa pomału piąć do góry. Prowadzi nas koło łowiska pstrąga, gdzie można się zatrzymać i odpocząć. Po zregenerowaniu sił ruszamy dalej w kierunku celu naszej wyprawy.

Nieistniejąca Świerzowa Ruska

Obecnie na skraju dawnej wsi zaczyna się ścieżka przyrodniczo-kulturowa “Świerzowa Ruska”, która powstała w 2015 roku. Ścieżka biegnie śladem żółtego szlaku turystycznego i zarazem prowadzi tędy trasa rowerowa. Wznosi się ona pomału do góry biegnąc wzdłuż potoku Świerzówka, przecinając go raz po raz. Można przez niego przeprawiać się po wybudowanych mostkach lub też pokonywać go brodami.

Raz po raz mijamy pozostałości po nieistniejącej już Świerzowej Ruskiej. To zdziczałe drzewa owocowe, to zapadłą piwniczkę, przydrożne krzyże, stary cmentarz czy też cerkwisko. Na trasie ścieżki jest oznaczonych 8 przystanków:

  • wieś Świerzowa Ruska
  • cerkwisko i cmentarz
  • stary sad
  • sukcesja wtórna
  • budownictwo łemkowskie
  • krzyże i kapliczki
  • erozja rzeczna
  • zbiorowiska nieleśne

Na końcu ścieżki, kawałek wyżej od ostatniego przystanku, znajduje się domek – szałas “Majdan”. Ma on służyć jako schronienia dla wędrowców, na wypadek jak by ich złapał na szlaku gwałtowny deszcz lub burza. Z tego miejsca do samej Przełęczy Majdan jest już niedaleko – około jednego kilometra.

Przełęcz Majdan

Przełęcz Majdan jest typowym skrzyżowaniem szlaków. Stąd można udać się w cztery strony świata. W prawo do góry szlakiem czerwonym dotarlibyśmy do Magury Wątkowskiej. Tam już zaczyna się Magurski Park Narodowy, a w nim rowerem możemy się poruszać tylko po wyznaczonych szlakach. Niestety ten do nich nie należy.  Jadąc w lewo na dół czerwonym szlakiem, dojechalibyśmy po około 2 km do schroniska PTTK Bacówka w Bartnem.
My wybieramy kierunek na wprost i zjeżdżamy szeroką drogą szutrową do wiaty ogniskowej. Przed nią odbijamy w lewo, aby dojechać do wsi  Bartne, nieopodal cerkwi.  Po wyjechaniu na drogę asfaltową mamy już praktycznie prawie cały czas z górki. Po dotarciu do DW977 skręcamy w prawo i już główną drogą udajemy się w kierunku Gorlic.

Całkowity dystans: 52.17 km
Wysokość podjazdów: 912 m
Wysokość zjazdów: -917 m
Pobierz GPX

Trasą przejechaliśmy w czerwcu 2019 roku. Do zobaczenia na szlaku! 😉

Close Menu