Tym razem chcemy zaprezentować trasę rowerową dla zaawansowanych rowerzystów, którym nie straszne jest parę górek. W nagrodę otrzymujemy piękne widoki, możliwość obcowania z przyrodą, ciszę i spokój oraz komfort podróżowania w większości po drogach o bardzo niskim natężeniu ruchu samochodowego. W bonusie natomiast możliwość zobaczenia na własne oczy kilku cerkwi i kościołów będących na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej biegnącym przez tą część Beskidu Niskiego zwaną również Łemkowszczyzną. Jest to rejon o burzliwej historii, gdzie swe piętno odcisnęła I Wojna Światowa i Akcja Wisła po II Wojnie Światowej.
Ja z kolegą Piotrem wyjechaliśmy na trasę o godz. 14 i pokonanie jej nieśpiesznym tempem zajęło nam, wliczając odpoczynki i chwile na zwiedzanie prawie 6,5 godziny. Przebyliśmy w tym czasie około 53 km i pokonaliśmy około 900 metrów przewyższeń. Co do przewyższeń wystąpiła pewna różnica między naszymi aplikacjami rejestrującymi trasę, moja Naviki i Piotra Moje Trasy. które pokazały nam je na poziomie 800-810 m, a tym co pokazują nam tutaj mapa google – 977 m. Krakowskim targiem oceniam je na jakieś 900 metrów.
Najcięższy odcinek, naszym zdaniem, zaczynał się na mniej więcej 24 kilometrze tej trasy i kończył przy Schronisku w Bartnem, czyli na 28 kilometrze. Odcinki od Owczar do Przełęczy Owczarskiej na Żółtym Szlaku Rowerowym oraz od Schroniska w Bartnem przez las do drogi na Wołowiec nie mają zbyt dużego kąta nachylenia i przez to nie sprawiają już tyle trudności.
Jeśli chodzi o ciekawe obiekty jakie warto zwiedzić na trasie to na pewno trzeba do nich zaliczyć:
- Cerkiew Greckokatolicką pw. Opieki Bogurodzicy NMP w Owczarach
- Cmentarz wojenny nr 67 – Ropica Górna
- Kościół Rzymskokatolicki Pw. św. Dymitra w Bodakach
- Cerkiew Greckokatolicka pw. św. Kosmy i Damiana w Bartnem
- Cerkiew Prawosławna Świętych Kosmy i Damiana w Bartnem
- Schronisko PTTK Bacówka w Bartnem
- Cerkiew Greckokatolicka św. Michała Archanioła w Ropicy Górnej
- Kościół Rzymskokatolicki pw. św. św. Apostołów Filipa i Jakuba w Sękowej
To oczywiście nie wszystkie atrakcje jakie nas czekają na tej trasie. Natkniemy się na całe mnóstwo starych przydrożnych krzyży i kapliczek, w które są świadectwem i świadkiem zarazem historii tego regionu i losów ludzi tu żyjących.
START: Hala OSiR w Gorlicach;
PRZEZ: drogą między stadionem a lodowiskiem > ul. Sienkiewicza (do budynku Firmy Marmed – ok. 100m) > ścieżką rowerową do ul. Batorego > ul. Batorego > ul. Kochanowskiego > drogą wzdłuż rzeki Sękówki > ścieżką pod mostem koło kasy Parku Linowego > drogą asfaltową z Siar na Owczary > po Żółtym Szlaku Rowerowym przez Przełęcz Owczarską do drogi DW977 > Bodaki > Bartne
STOP: Schronisko PTTK Bacówka w Bartnem
POWRÓT: drogą przez las w stronę Krzywej > Pętna > Małastów > Ropica Górna > Sękowa > Park Linowy w Siarach i dalej tą samą drogą co w drugą stronę
TRUDNOŚĆ: trudna
OPIS: Od Hali OSiR’u kierujemy się w stronę Parku linowego w Siarach. Ta część jest dokładnie opisana w tym linku. W Parku Linowym, koło kasy, przejeżdżamy pod mostem i kierujemy się w kierunku Cerkwi w Owczarach. Ta część jest dokładnie opisana w tym linku. Po zwiedzeniu cerkwi w dalszą drogę udajemy się jadąc Żółtym Szlakiem Rowerowym w stronę Przełęczy Owczarskiej i dalej do drogi DW977. Tutaj na trasie mamy do pokonania 3 bardzo płytkie brody, a później z samej przełęczy do drogi DW977 stromy zjazd. Dlatego nie polecamy jechać zaraz po obfitych i długotrwałych opadach deszczu, gdyż stan wody w brodach może być wysoki, a zjazd po rozmiękłej drodze z przełęczy niebezpieczny ze względu na możliwość poślizgu. Dla formalności dodam, że jadąc w tą trasę, trzeba sprawdzić hamulce i mieć je oba sprawne, tak tylni jak i przedni. Zjazd sprawia dużo frajdy, ale bez sprawnych hamulców nie można się na niego porywać.
Po dojechaniu do DW977 skręcamy w lewo na Gorlice, by po kilkuset metrach odbić w prawo na Bodaki. Jadąc cały czas za tą drogą dotrzemy aż do Schroniska w Bartnem. Po chwili odpoczynku koło schroniska, wracamy się kilkaset metrów na dół i skręcamy w lewo w kamienistą drogę przez las. Droga jest świetnie utrzymana przez Nadleśnictwo Gorlice, kamienie nie są duże i luźne, przez co jedzie się po niej dobrze. Jadąc nią dotrzemy do placu piknikowego przy drodze na Wołowiec. Jest on tak przygotowany przez Nadleśnictwo w Gorlicach, że każdy może się tam zatrzymać, usiąść na ławie przy stole, rozpalić ognisko i upiec sobie kiełbasę. Po odpoczynku ruszamy w stronę Krzywej, by na górce z przystankiem odbić w prawo na Pętną, Małastów. Po dojechaniu do tego ostatniego, znów skręcamy w prawo i podążamy w stronę Gorlic. W ten sposób, jadąc wzdłuż niej dotrzemy do Parku Linowego w Siarach, skąd już do Hali OSiR dotrzemy tą samą drogą co w przeciwnym kierunku.
Poniżej udostępniamy mapę trasy przejazdu oraz do pobrania plik GPX, który możemy wczytać do swojej nawigacji rowerowej lub też innej aplikacji do prezentowania map na swoim urządzeniu. Życzymy udanej wycieczki i niezapomnianych wrażeń na trasie.
Wysokość podjazdów: 977 m
Wysokość zjazdów: -977 m