Dziś, w niedzielę 5 sierpnia, na parkingu przy ul. Romanowicza w Tarnowie, równo o godz. 10:00 zostały uruchomione punkty w których można było zgłosić swój udział w tegorocznej edycji Małopolska Tour w Tarnowie. Z informacji podanych przez Organizatorów wynikało, że swój udział w rajdzie zarejestrowało około tysiąca rowerzystów. Do wyboru mieli oni 4 trasy: MINI – 17 km, MINI 2 – 6 km, MIDI – 28 km oraz MAXI – 36 km.
Na starcie takiej imprezy rowerowej nie mogło zabraknąć ekipy GorliceBike, która liczyła sobie 9 osób. Spotkaliśmy tam też wielu znajomych z wcześniejszych tegorocznych rajdów z Dąbrowy Tarnowskiej czy też z Grybowa. Na starcie pojawiła się również mocna reprezentacja lokalnych grup rowerowych, między innymi Tarnowskiego Sokoła oraz Bikersów Tarnów.
Poniżej prezentujemy Wam dwie trasy które zostały przejechane przez rowerzystów z naszej ekipy.
Trasa MIDI
Wysokość podjazdów: 274 m
Wysokość zjazdów: -273 m
Trasa MAXI
Wysokość podjazdów: 300 m
Wysokość zjazdów: -300 m
Jak sami widzicie trasy te w większości przebiegały po płaskim terenie, a trasa MAXI od MIDI różniła się jedynie dłuższym o 8 km dystansem oraz jednym dodatkowym wzniesieniem. Nie sprawiły one większych trudności rowerzystom, którzy bardzo sprawnie je pokonali. Na trasie rozmieszczone były strzałki, które wskazywały którędy należy jechać, a oprócz tego w punktach gdzie należało zmienić kierunek jazdy lub skręcić z jednej ulicy w drugą, stali strażacy, którzy wskazywali drogę.
Po dojechaniu na metę wszyscy otrzymali pamiątkowe medale oraz posiłek regeneracyjny.
Wśród wielu atrakcji czekających tam na uczestników Małopolska Tour były:
- Ekstremalne pokazy rowerowe – dirt jumping
- Pumptrack
- Akademia Bezpiecznego Rowerzysty,
- symulator jazdy rowerem
- szkolenia jazdy na bicyklach,
- przejażdżki stylowym trycyklem,
- pokaz historii roweru,
- blenderbike, czyli wykręć swój koktajl,
- piknik na świeżym powietrzu z foodtrackami,
- serwis rowerowy,
- strefa fizjoterapii
- konkursy z nagrodami
Na koniec, o godz. 18:30 miał się rozpocząć koncert zespołów ŁĄKI ŁAN i O.S.T.R. jednak z uwagi na zbliżające się czarne burzowe chmury o godz. 17 umocowaliśmy swoje rowery na bagażniku dachowym i opuściliśmy z żalem imprezę. Prawdopodobnie był to ostatni moment aby uniknąć deszczowego prysznicu, gdyż już na wyjeździe z Tarnowa zostaliśmy pożegnani rzęsistą ulewą.
Już z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkania z Małopolska Tour 2018 w Nowym Targu (19.08), w Starym Sączu (26.08) i w Oświęcimiu (9.09)