Liwocz to najwyższe wzniesienie na Pogórzu Ciężkowickim, położone na terenie miejscowości Brzyska. Jego wysokość to 562 m n.p.m. – niby niewiele, ale strome podejścia powodują, że trzeba się trochę spocić aby pod niego podjechać. W większości przypadków taka próba skończy się pchaniem roweru. 😛 Jednak nie należy się zniechęcać. Pchania, aż tak wiele nie ma, a widoki z wieży rekompensują je w stu procentach!
My wyruszyliśmy w pełnym składzie na Liwocz z Biecza. Stąd pojechaliśmy przez Święcany, Czermną a następnie szlakiem żółtym i zielonym w stronę szczytu. Nie jest to prawdopodobnie optymalna droga. Kilka ścianek nie da się podjechać i trzeba pchać. Dlatego zdecydowałem się nie publikować trasy przejazdu, a jedynie wrzucić filmik z wyjazdu. Mam nadzieję, że stanie się on inspiracją do wyprany na Liwocz. 🙂 Może ktoś znajdzie gdzie nie trzeba pchać i się nią z nami podzieli? 😉
Z Liwocza wracaliśmy kierując się najpierw szlakiem na Jabłonice, a później na Lisów, Skołyszyn i dalej przez Kunową, Wójtową, Libuszę i Kobylankę do Gorlic. Razem z dojazdem z Gorlic do Biecza na rowerze wyszło lekko ponad 60 km. Zdecydowaną większość tego przejechać można bocznymi asfaltami o małym natężeniu ruchu. Natomiast sam podjazd i zjazd z Liwocza tak jak widać na filmie – lasem.
Życzę miłego oglądania i do zobaczenia na trasie 😉
